O dodatkowe 30,5 miliona euro zwiększy się kwota, jaka trafi do Województwa Zachodniopomorskiego w ramach przyszłej perspektywy unijnej 2014-2020. To efekt kolejnych, pomyślnych etapów negocjacji Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza z Minister Rozwoju Regionalnego Elżbietą Bieńkowską. W sumie, w stosunku do pierwotnej propozycji, Pomorze Zachodnie otrzyma o 238 milionów euro więcej.

Kwestię zwiększenia sumy, jaka trafi do Województwa Zachodniopomorskiego w perspektywie unijnej w latach 2014-2020 Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz przedstawił podczas dzisiejszego briefingu.

- W wyniku spotkania w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego z Minister Elżbietą Bieńkowską mam dobre wiadomości dla regionu – rozpoczął briefing Marszałek Olgierd Geblewicz. – W ramach nowej perspektywy unijnej na Pomorze Zachodnie, poprzez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny trafi 1.435,5 miliarda euro, czyli o 238 milionów więcej niż zakładała pierwotna propozycja przedstawiona w Białowieży. W przeliczeniu na jednego mieszkańca Województwa Zachodniopomorskiego, w zasadzie po wschodnich regionach Polski, Pomorze Zachodnie będzie mieć największy wskaźnik alokacji środków. Znając dziś zatem ostateczną kwotę, musimy zacząć się zastanawiać, jakie projekty chcielibyśmy zrealizować. Najbliższe tygodnie poświęcimy na analizę kwestii delimitacji środków, a więc co będzie możliwe do finansowania z funduszy centralnych, a co znajdzie się w RPO w regionie – powiedział Olgierd Geblewicz.

Marszałek Olgierd Geblewicz wspominał też o planowanych zmianach w przyszłym Programie Operacyjnym „Inteligentny Rozwój” oraz tzw. Zintegrowanych Obszarach Terytorialnych (ZIT).

- Dobrą informacją dla nas jest fakt, że w ramach Programu Operacyjnego „Inteligentny Rozwój”, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego chce, aby połowę funduszy – około 600 milionów euro – podzielić na badania i rozwój w poszczególnych regionach kraju. To ważne dla Szczecina jako ośrodka akademickiego. ZIT-y zaś obejmą obszary stolic województw oraz gminy je otaczające, dlatego istotne jest dla nas to, że najprawdopodobniej pozostałe miejscowości, czyli ośrodki subregionalne np. Stargard Szczeciński czy byłe stolice dawnych województw będą mogły na realizację swoich projektów aplikować bezpośrednio o środki centralne. Nie oznacza to jednak, że ZIT-ami nie będą mogły być objęte te miejscowości regionu, które nie znajdują się w szczecińskim obszarem metropolitarnym, bo to będzie zależeć od naszego programu regionalnego – dodał marszałek.

Olgierd Geblewicz odniósł się również do ogłoszonego załącznika nr 5 Narodowego Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad na lata 2001-2015.

- W wyniku rozmów w Ministerstwie Transportu z Ministrem Sławomirem Nowakiem pragnę zaznaczyć, że przyjęcie załącznika nr 5 pozwoli na szybszą niż zakładano realizację 53 zadań drogowych w Polsce, w tym kluczowej z punktu widzenia naszego regionu odcinka drogi krajowej S-3 do granicy z Czechami – stwierdził Marszałek Olgierd Geblewicz. – Przypomnę, że w maju przyszłego roku zakończy się budowa odcinka drogi S-3 Gorzów-Międzyrzecz dzięki, któremu uzyskamy pełne połączenie z autostradą A-2. Ukończenie odcinka drogi do Lubawki będzie milowym krokiem w tworzeniu idei Środkowoeuropejskiego Korytarza Transportowego. Wspominam, aby uświadomić wszystkim, iż sytuacja z budową drogi S-3 nie ma żadnego wpływu na budowę drogi S-6. W nowym pakiecie inwestycyjnym na lata 2014-2020, który Ministerstwo Transportu przyjmie w III lub IV kwartale bieżącego roku, nie ma żadnych przesłanek i zagrożeń dla drogi S-6. Ministerstwo Transportu widzi, że droga S-6 przebiegać będzie przez obszary o dużym wykluczeniu komunikacyjnym, stąd myślę, że w drugiej połowie tejże perspektywy droga S-6 winna być realizowana. Ten załącznik jest zatem tylko przyśpieszeniem prac na drodze S-3, a nie opóźnieniem prac na drodze S-6 – podsumował marszałek.