Około 1,6 mld euro, czyli blisko 6,4 mld zł - tyle Pomorze Zachodnie ma do wykorzystania w pespektywie unijnej 2014-2020. Zbliża się koniec kolejnego roku realizacji RPO WZ. Jak region radzi sobie z wdrażaniem Programu Regionalnego i co przyniesie 2018 rok - te kwestie podczas śniadania prasowego omówił marszałek województwa Olgierd Geblewicz. Spotkanie odbyło się w środę, 6 grudnia 2017 roku w Szczecinie.

W bieżącej pespektywie unijnej Pomorze Zachodnie ma do dyspozycji alokację w wysokości około 1,6 mld euro, czyli blisko 6,4 mld zł. Z wielomilionowego wsparcia z funduszy RPO WZ 2014-2020 skorzystali już przedsiębiorcy, lokalne samorządy, organizacje pozarządowe, placówki edukacyjne, spółki kolejowe, szpitale, kościoły czy wspólnoty mieszkaniowe. Efekty realizowanych przez beneficjentów inwestycji widoczne są w niemal każdym zakątku regionu. A to nie koniec, bowiem obfity w nabory zapowiada się także 2018 rok.

Co się udało regionowi do tej pory? 

Kolejny rok realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego 2014-2020 można uznać za udany. Do tej pory uruchomiliśmy 130 naborów wniosków. Wartość uruchomionych w ten sposób środków sięga ponad 5 mld zł. To prawie 77,5% alokacji przyznanej Pomorzu Zachodniemu.

- To ogrom pracy i potężne środki dla beneficjentów, o czym świadczy liczba naborów i zaangażowany poziom alokacji - zaznaczył marszałek województwa Olgierd Geblewicz. 

Rezultat ten ma pokrycie w liczbach. Obecnie Urząd Marszałkowski przekazał do tzw, certyfikacji, czyli ostatecznego zatwierdzona przez Komisję Europejską realizację wniosków wartych około 450 mln zł (7%). Na kwotę 2,3 mld zł (36%) władze samorządu województwa zachodniopomorskiego zawarły umów o dofinansowanie inwestycji. Na prawie 3 mld zł opiewają wnioski zatwierdzone przez zachodniopomorskiego marszałka do udzielenia wsparcia. Z kolei ponad 3,7 mld zł warte są wnioski o pozyskanie funduszy, które przeszły ocenę formalną. Duży w tym wkład takich inwestycji jak drogi wojewódzkie, tabor kolejowy, infrastruktura szpitalna czy trasy rowerowe.

Jak wypadamy w porównaniu z innymi województwami?

Rok 2017 to wyraźnie przyspieszenie realizacji wszystkich 16 Programów Regionalnych. Choć różnią się sposobem wdrażania i poziomem wymagań, w niczym nie ustępują tym na szczeblu państwowym. O ile poziom kontraktacji Krajowych Programów Operacyjnych wynosi ok. 45%, to wojewódzkich RPO sięga 40%.

- Nie można zgodzić się z tezami Ministerstwa Rozwoju, że Programy Regionalne realizowane są zbyt wolno. Wszystkie RPO w Polsce wyraźnie przyśpieszyły. Ich kontraktacja w bieżącym roku wzrosła o 22%. Do tej pory urzędy marszałkowskie podpisały umowy warte 27 mld zł - zauważył Olgierd Geblewicz. - Tym sposobem wyraźnie zmniejszamy różnice w porównaniu do krajowych programów, a pod koniec 2018 roku myślę, że je wyprzedzimy - kontynuował.

Zachodniopomorski marszałek zwrócił uwagę, że Pomorze Zachodnie ma najlepiej oszacowany Program Regionalny i w odniesieniu do jego procentowej alokacji we wszystkich RPO zajmuje: 12 miejsce pod względem zawartych umów wsparcia (34,3%), 7 miejsce pod względem wniosków o płatność (ok. 7%), 5 miejsce pod względem certyfikacji wydatków przez Komisję Europejską (ponad 6%).

Z czym mierzy się region?

Podczas spotkania nie zabrakło tematów związanych ze sposobem realizacji Programu Regionalnego 2014-2020 dla Pomorza Zachodniego. Zwracano uwagę na przyjęte wymogi, które stały barierami w jego płynnym wdrażaniu.

- Chodzi tu szczególnie o zakończenie negocjacji i zatwierdzenie zachodniopomorskiego RPO w drugim roku perspektywy 2014-2020, wyższe wymogi dla beneficjentów, zaostrzone wymogi i warunki ex-ante - wyliczał Olgierd Geblewicz.

To jednak nie wszystko.

- Pamiętać trzeba także o niekorzystnych zmianach w ustawie wdrożeniowej, nowelizacji przepisów prawo ochrony środowiska czy permanentnych czynnościach kontrolnych np. CBA, które w  żaden sposób nie ułatwiają pracy - uzupełniał Olgierd Geblewicz.

Jakie plany ma region na przyszłość?

Zbliżający się 2018 rok będzie obfitował w nabory wniosków.

- Planujemy ogłosić 25 takich postępowań. Ich wartość wyniesie blisko 700 mln zł, czyli ponad 10% alokacji - podkreślił marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Ich realizacji oznacza, że Pomorze Zachodnie na koniec przyszłego roku pochwalić się będzie mogło prawie 160 ogłoszonymi naborami i zaangażowaniem 88% przyznanej alokacji, czyli ponad 5,8 mld zł. Konkursy uwzględniają dofinansowanie na innowacje i nowoczesne technologie, ochronę środowiska, turystykę, rynek pracy, edukację, infrastrukturę społeczną i publiczną.

- Dużo będzie się dziać dla przedsiębiorców czy to zakresie infrastruktury badawczej np. dla uczelni wyższych czy tworzenia nowych miejsc pracy w Specjalnej Strefie Włączenia. Stawiamy także na rewitalizację, budowę mieszkań chronionych i rozwój sektora stoczniowego - marszałek województwa. - Mocny zastrzyk gotówki przeznaczony będzie na gospodarkę niskoemisyjną i termomodernizację, sieci wodociągowe, oczyszczalnie ścieków, odpady komunalne, ale także aktywizację bezrobotnych i integracje osób wykluczonych poprzez ZAZ-y i podmioty ekonomii społecznej, wyrównywanie szans edukacyjnych, a nawet poprawę stanu dostępu do opieki przedszkolnej - dodawali dyrektor Wydziału Wdrażania Środowiskowego RPO Kinga Jacewicz oraz szef Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie Andrzej Przewoda.

Kim jest nowy rzecznik w Urzędzie Marszałkowskim?

Podczas śniadania prasowego przedstawiono nowego rzecznika. To Rzecznik Funduszy Europejskich. Jego powołanie wynika z rządowej nowelizacji tzw. ustawy wdrożeniowej. 1 grudnia 2017 roku została nim Agata Florek-Gnat. Funduszami unijnymi zajmuje się od 2004 roku, najpierw w Zachodniopomorskim Urzędzie Wojewódzkim, a od 2009 roku w Urzędzie Marszałkowskim.

- Rolą Rzecznika jest dbałość o interesy beneficjentów RPO WZ 2014-2020 i wspieranie ich w dialogu z instytucjami realizującymi Program Regionalny - wspomniał marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Przed rzecznikiem kilka istotnych zadań

- W moich kompetencjach będzie przegląd procedur stosowanych w ramach Programu Regionalnego, przyjmowanie zgłoszeń dotyczących utrudnień oraz analizowanie propozycji usprawnień w realizacji RPO WZ - wyjaśniała Agata Florek-Gnat.

Ponadto do 31 marca będzie on składał raport ze swej działalności za poprzedni rok.